Francesco Totti w finale Pucharu Włoch nie dość, że nie potrafił wymanewrować obrony Interu, to jeszcze próbował urwać nogę jednemu z napastników Nerrazurrich- Mario Balloteliemu. Tym samym udowodnił, że dowcipy o jego braku inteligencji , które opowiadają sobie kibice w całych Włoszech nie są wcale przesadzone.

Może i ten Totti głupi jak but, ale za to przedsiębiorczy. Kiedyś (bodajże w 2004 roku) postanowił zebrać wszystkie kawały na swój temat i opublikować je. Ku zaskoczeniu kibiców książka sprzedawała się wspaniale (jak na tego rodzaju periodyk, rzecz jasna) a część honorarium Francesco przeznaczył “na pomoc dla mieszkających samotnie starszych mieszkańców Rzymu” – pisze sport.pl.

Teraz w ślady męża postanowiła pójść jego żona-Ilary Blasi, która zaczęła pozować do rozbieranej sesji dla włoskiego wydania miesięcznika GQ- Gentlemen’s Quarterly). Nie wiem jak sesja, ale filmik z popularnego serwisu wypadł okazale.